W ostatnich miesiącach znaleziono na budowie tunelu średnicowego w Łodzi w sumie trzy podziemne obiekty. Natomiast tarcza TBM Katarzyna nadal stoi przed blokiem postojowym. Brakuje jej blisko 1,2 km do dworca Łódź Fabryczna oraz mniej niż połowę tego odcinka do przystanku Łódź Śródmieście.
Budowę tunelu średnicowego w Łodzi dotykają różne problemy, stąd licznie przekładane terminy okazały się nietrafione. Natomiast
ten ostatni – czerwiec 2026 roku – wywołuje już bardziej śmiech, bo wiadomo, że go też nie uda się już dotrzymać. Od początku wiadomo było, że przeszkodą dla maszyny TBM będzie wszystko to pod ziemią, o czym nie wiedzą budowlańcy.
Na razie wykonawca – Przedsiębiorstwo Budowy Dróg i Mostów z Mińska Mazowieckiego – zidentyfikował w ostatnich miesiącach trzy takie obiekty. Dwa zostaną odpowiednio zabezpieczone, jedno zostało ujawnione niestety zaraz po wrześniowej katastrofie budowlanej.
Trzy niebezpieczne obiekty na trasie tunelu średnicowego w Łodzi
Najnowszym obiektem, który został wykryty, są pozostałości po studni przy kamienicy na ul. Zielonej 6. To budynek kilka lat temu wyremontowany komercyjnie został przez nieistniejącą już Łódzką Spółkę Infrastrukturalną. Obok budowany jest jeden z szachtów, czyli komór technicznych.
– Odkryliśmy tam studnię. Jest to studnia mająca mniej więcej pięć metrów głębokości poniżej poziomu gruntu z lustrem wody. Obok studni znajduje się komora, w której prawdopodobnie znajdowały się jakieś urządzenia do wydobywania wody – opisuje Piotr Grabowski, rzecznik budowy tunelu średnicowego w Łodzi.
Fot. PBDiM Mińsk Mazowiecki | Obiekty odkryte w pobliżu kamienicy przy ul. Zielonej 6
I dodaje: – To jest obiekt niebezpieczny, ponieważ nie jest zinwentaryzowany w żadnych dokumentach, nie jest umieszczony na żadnych mapach. W momencie, kiedy w trakcie pracy prowadzone byłyby iniekcje związane ze wzmacnianiem gruntu, to substancja, którą używamy mogłaby znaleźć drogę ujścia właśnie do takiej studni.
Inny, podobny obiekt wykonawca znalazł w rejonie ul. Więckowskiego. Pozostałości prawdopodobnie również po studni zostały zabezpieczone i nie będą zagrażać maszynie TBM, gdy ta ruszy spod al. 1 Maja w kierunku wspomnianej ul. Więckowskiego oraz ul. Gdańskiej.
Trzecim obiektem była piwnica pod kamienicą przy al. 1 Maja 23. Nie była nigdzie zinwentaryzowana i nie znajdowała się na żadnych mapach. To właśnie w podwórku tej posesji doszło do
katastrofy budowlanej. 6 i 7 września 2024 roku zawalił się tam fragment trzypiętrowego budynku. Wszystko na to wskazuje, że mogłaby to być prawdopodobna przyczyna tego zdarzenia.
Warto dodać, że w przeszłości miały już miejsce podobne wydarzenia, związane z podziemnymi niespodziankami. W nocy z 23 na 24 kwietnia 2022 roku zapadł się grunt na terenie ogrodu zewnętrznego marketu budowlanego w Manufakturze. Tutaj pracowała TBM Katarzyna. Na skutek zapadnięcia się ziemi powstała szczelina o głębokości około dwóch metrów i średnicy około półtora metra. Z kolei 5 lipca 2023 roku
na al. Włókniarzy wystąpił wyciek piany technologicznej od miejsca, gdzie drążyła TBM Faustyna.
To już koniec niespodzianek na tunelowej trasie? Czy znalezienie niezinwentaryzowanego obiektu za przystankiem Łódź Śródmieście może oznaczać, że na trasie od komory technicznej przy al. 1 Maja do dworca Łódź Fabryczna nie ma już żadnych niebezpiecznych obiektów?
Piotr Grabowski z PBDiM zaznacza, że takiej stuprocentowej pewności jeszcze nie ma. –
Cały czas ten teren jest prześwietlany, pracuje georadar. Pobierane są także próbki gruntu oraz przeprowadzane są inwentaryzacje budynków. Niewykluczone więc, że jeszcze na jakiś podobny obiekt natrafimy – zastrzega.